Nie przestaję się uczyć, choć sama jestem nauczycielem. W czasach mojej szkoły podstawowej jak i średniej uczeń był tylko odbiorcą, nie miał prawa i możliwości do własnej kreatywności ani nawet głosu. Nauczyciel był kimś najwyżej w hierarchii, z kim się nie dyskutowało. Taki stan niejako ukształtował mnie na życie. Nie zadawałam pytań, bo nikogo nie interesowała moja perspektywa. Moje wszelkie dziecięce i młodzieńcze przemyślenia miałam tylko dla siebie. Do dziś to we mnie siedzi, że gdy biorę udział w jakimś szkoleniu, mam blokadę przed zadawaniem pytań lub innym „eksploatowaniu” prowadzącego.
Dopiero gdy łapię się na tym w sposób świadomy, zaczynam otwierać się, pytać i zagłębiać. Zdarza mi się, że dostaje komentarze pod moimi postami, że to, co robię to nie jest joga! Nie usuwam ich, ani ich nie blokuję. Każdy z nas jest w jakimś momencie swojej świadomości. Mnie samej przez 15 lat mojej ścieżki, wyobrażenie o jodze zmieniło się kilka razy i pewnie jeszcze nie raz zmieni. Ale nie mam w sobie myśli, że coś robiłam źle. Robiłam to, co czułam w danej chwili i jaką miałam wtedy świadomość tematu.
Nie ma jednej prawdy, w żadnej dziedzinie. Również w jodze żaden nauczyciel nie mam monopolu na wiedzę. Każdy z nas doświadcza świata inaczej, jest w innym momencie swojego życia i patrzy na sprawy z innej perspektywy.
Joga to proces uczenia się. Dla mnie – proces samokształcenia codziennego, przekazywania wiedzy innym, który nigdy się nie skończy. To moja pierwsza szkoła w życiu, która tak naprawdę nigdy się nie skończy. Nie będzie egzaminu końcowego, po którym masz informację, że to już koniec, już wiesz wszystko. Jest to dla mnie tak fascynujące, jestem mocno zaintrygowana tym jaka będę za 20, 30, 40 lat? Jak wtedy będzie moja samoświadomość? Jestem tego naprawdę bardzo ciekawa. Jak i czy zmieni się mój światopogląd, relacje międzyludzkie, co będzie mi dawać radość i ukojenie?
Joga to piękna podróż w głąb siebie. Dzięki niej uświadamiasz sobie swoje emocje, uczysz się zarządzać energią życiową. Joga jest piękną metaforą i drabiną do różnych tematów. Praktyka jogi to piękni ludzie, których poznajesz. To lepsze zrozumienie swojego ciała.
To wspaniałe doświadczenie na całe życie dla mnie i wierzę, że również dla Ciebie.